A tak to wygląda w środku.

Czy nosić opaske uciskową po zdjęciu gipsu?  Pytanie niby niegłupie, ale jak czytam na niektórych forach jak ekspert poleca takie praktyki, to się troche dziwie. Sprawa najogulniej wygląda tak, że nosisz gips przez np.6 tygodni (np. złamany nadgarstek)  i kiedy już go zdejmą to co się dzieje? Ręka wygląda conajmniej nienaturalnie, chuda i osłabiona. Lekarz zaleca rehabilitacje, czyli ćwiczenia mające na celu usprawnienie ręki, a nie ponowne jej usztywnianie. Jak ktoś poleca usztywnienie, w tym przypadku nadgarstka to, to normalnie mija się z celem. Po co usztywniać staw, który był już nieruchomy przez jakieś 6 tygodni.
Jak rehabilitacja to na całego. W moim przypadku na przykład rehabilitacja trwa nieustannie od tygodnia po operacji. Poprostu dałem sobie czas na zagojenie się rany. I tak przez 2 tygodnie potem myślałem, że podczas upadku pogruchotałem sobie więzadła i ścięgna kciuka, bo po 3 tyg. po operacji praktycznie nie mogłem go normalnie podnieść.
Czułem się conajmniej dziwnie, bo to moje pierwsze złamanie i niewiem co tak naprawde się dzieje. Ściskając ręke w pięść na początku kciuka podnosiłem na 1\3 wysokości, co wydawało mi się nieprawdopodobne, że dalej niedam rady. Na szczęście po 5 tyg. po operacji kciuka podnosze normalnie.
Mam tylko problem z obwodem nadgarstka, bo złamany ma o 2 cm większy obwód niż zdrowy. Ale tego to się dowiem u lekarza na ostatniej wizycie kontrolnej.

Czy da się cokolwiek z tym zrobić? Bo reklamują jakieś kremy, ale czy to wogule działa?

  Już miesiąc po operacji i wszystko idzie ku dobremu. Ręke mam sprawną w 95 %, tak myśle
bo nie wiem dokładnie jak się określa sprawność. Dlatego jak cztam gdzieś opisy, że ludzie
odzyskują sprawności po 3 miesiącach, to chyba im się ćwiczyć nie chce. Ja nic nie robie tylko staram się wszystko robić normalnie jak przed wypadkiem i jest gitara.

rtg

A tak wygląda nieudany skok na snowboardzie. Można powiedzieć, że to klasyczne złamanie Callesa.